Latynoska muzyka w ostatnich latach przeżywa istny renesans. Twórcy tacy jak Shakira, Luis Fonsi, Enrique Iglesias, Beck B biją rekordy popularności sprzedanych płyt, liczby odsłon na serwisach internetowych i goszczą praktycznie w każdym klubie muzycznym na świecie. Skąd się zatem bierze na popularność i czy można przekuć ją na swój sukces?
Muzykoterapia jako metoda leczenia.
Muzyka tego typu ma zwykle odpowiedni i powtarzalny rytm, co sprawia, że tańczyć mogą ją praktycznie wszyscy, nawet amatorzy. Co więcej, jest ona na tyle lansowana i popularna, że dostęp do niej jest niezwykle łatwy i można usłyszeć ją choćby w stacjach radiowych. Kluby, które preferują muzykę latynoską, mają zwykle o wiele większą klientelę niż te, które pozostają przy gatunkach takich jak np. hip-hop, RnB czy electro. Ponadto, muzyka ta przyciąga klientów zagranicznych, zwłaszcza z krajów rodzimych tejże muzyki. Takie osoby wybierają kluby muzyczne, których repertuar jest im dobrze znany i mogą poczuć, że pomimo znalezienia się w, być może, dalekim kraju, mogą odnaleźć cząstkę ojczyzny. Ci właśnie klienci wpływają najbardziej na zarobki klubów muzycznych, gdyż zostawiają w ich kasach swoją walutę. Zagraniczni turyści udający się do takich klubów tworzą również tzw. sztuczny tłum, generując tym samym liczbę odwiedzających również z polski, którzy częściej wybierają miejsca egzotyczne i nieznane.